25 XII 2013 - środa
Garnizonowy Zespół Caritas działający przy Parafii Wojskowej p.w. św. Jerzego w Białymstoku przygotował i sfinansował paczki świąteczne dla cudzoziemców osadzonych w Strzeżonym Ośrodku dla Cudzoziemców i Areszcie w celu Wydalenia. W 80 paczkach znajdowały się słodycze, bakalie, kawa i herbata. Całość projektu zamknęła się kwotą 2.275 zł.
W dzień Bożego Narodzenia ks. mjr SG Wiesław Kondraciuk – kapelan Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej wraz chor. Adamem Tarasiukiem, st. chor. Mariuszem Siemieniukiem oraz funkcjonariuszami pełniącymi służbę spotkali się z cudzoziemcami. Ksiądz kapelan wraz z obecnymi funkcjonariuszami wyjaśnili, że w Polsce obchodzimy najpiękniejsze święta, podczas których ludzie obdarowują się prezentami i dlatego Garnizonowy Zespół Caritas działający przy Parafii Wojskowej w Białymstoku przygotował dla wszystkich paczki. Zgodnie z napisem na każdej paczce życzyli wszystkim: Meery Christmas and Happy New Year, czyli Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku. Cudzoziemcy byli mile zaskoczeni i szczęśliwi, że ktoś o nich pamiętał. Dziękując składali życzenia w swoich językach. Funkcjonariusze wraz księdzem kapelanem słyszeli miłe słowa po rosyjsku, angielsku, wietnamsku, łamaną polszczyzną, a nawet po hiszpańsku.
Strzeżony Ośrodek dla Cudzoziemców i Areszt w celu Wydalenia w Białymstoku powstał w 2008 roku i posiada miejsca wyłącznie dla mężczyzn. Cudzoziemcy umieszczeni w ośrodku lub areszcie mają zapewnioną stałą opiekę medyczną i wyżywienie uwzględniające wymogi religijne i kulturowe. Posiadanie przedmiotów kultu religijnego i wykonywanie praktyk religijnych jest jednym z podstawowych praw cudzoziemców przebywających w ośrodku lub areszcie. Do najważniejszych obowiązków osób osadzonych jest przestrzeganie regulaminu pobytu w ośrodku lub areszcie i wykonywanie poleceń administracji oraz funkcjonariuszy Straży Granicznej pełniących służbę. W trakcie pobytu w ośrodku, cudzoziemcom organizowane są zajęcia kulturowe, sportowe, eventy oraz zajęcia doskonalące komunikację w języku polskim. Do dyspozycji cudzoziemców na terenie ośrodka jest, biblioteka wielojęzyczna, sale gier, świetlice ze sprzętem RTV oraz plac rekreacyjny z boiskiem do siatkówki, koszykówki i siłownią zewnętrzną. ( źródło: Podlaski Oddział SG )
23 XII 2013 - poniedziałek
Czas Świąt Bożego Narodzenia - najbardziej rodzinnych - dla wielu funkcjonariuszy to czas służby w ochronie granicy. Tradycją poprzednich lat ten czas przeżywany z akcentami świątecznymi w naszej wielkiej rodzinie mundurowej. W dniach poprzedzających święta kapelan oddziału ks. mjr SG Wiesław Kondraciuk udał się na spotkania opłatkowe w placówkach na granicy.
Tradycyjnie każde spotkanie rozpoczynała modlitwa poprzedzona odczytaniem fragmentu Ewangelii o narodzeniu Pańskim, wspólne życzenia i dzielenie się opłatkiem. W związku z obecnością ks. plut. Piotra Nestoruka - prawosławnego kapelana Podlaskiego Oddziału SG dzielono się także prosforą.
W dniu 12 XII delegacja Podlaskiego Oddziału SG na czele z komendantem płk SG Andrzejem Rytwińskim udała się na spotkanie opłatkowe służb mundurowych, które w tym roku organizował Policja, zaś w godzinach popołudniowych odbyło się spotkanie w PSG w Szudziałowie. We wtorek, 16 XII, odbyły się spotkania na granicy w placówkach: Białowieża i Czeremcha, zaś następnego dnia, 17 XII, w placówkach: Michałowi i Narewka. W środę, 18 XII, przedświąteczne spotkania miały miejsce w największych placówkach oddziału: Kuźnicy i Bobrowniach, w Krynkach. W Bobrowniach odbyło się wspólne spotkanie funkcjonariuszy Staży Granicznej i Służby Celnej, na które przybyli kapelani Służby Celnej, zaś w godzinach popołudniowych na terenie komendy oddziału odbyło się spotkanie „Rodziny Katyńskiej”. W dniu 19 XII odbyło się spotkanie w komendzie oddziału, w którym wzięta udział kadra kierownicza wraz z komendantami placówek. W piątek, 20 XII, kapelani odwiedzili placówki: Płaska, Lipsk, Nowy Dwór, zaś w dniu 23 XII spotkania opłatkowe odbyły się w placówkach Mielniku, Dubiczach Cerkiewnych. W spotkaniach uczestniczyli miejscowi księża obu kościołów, przyjaciele placówek i miejscowe władze. Rodzinna atmosferę podkreślał także bogato zastawiony stół wigilijny z regionalnymi potrawami i wspólny śpiew kolęd.
30 X 2013 - środa
W dniu 30 października 2013 r. w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej miejsce obchody IV rocznicy katastrofy śmigłowca „Kania”, w której zginęło 3 lotników - funkcjonariuszy, podczas wykonywania zadań w ochronie granicy Rzeczypospolitej.
Uroczystość rozpoczęła się od Mszy św., której przewodniczył ks. prał. kmdr Zbigniew Rećko - proboszcz garnizonu Białystok, wraz ks. mjr Wiesławem Kondraciukiem - kapelan Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Obecny był ks. plut. Piotr Nestoruk - prawosławny kapelan Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Na początku Mszy św. po wprowadzeniu sztandaru i przywitaniu gości, w którym ks. mjr Wiesław Kondraciuk powiedział m.in.: „Minęły 4 lata na miejscu katastrofy wyrosły już duże brzozy, rodziny jakoś poukładały sobie życie, ale jedna się nie zmieniło – nasza pamięć o trzech funkcjonariuszach – lotnikach, która wyrażamy w naszej obecności i modlitwie” wdowy postawiły przy tablicy upamiętniającej katastrofę 3 znicze pamięci a następnie został odegrany utwór „Cisza”.
W uroczystości uczestniczyli: pan Daniel Szutko reprezentujący wojewodę Podlaskiego, przedstawiciel Lotnictwa Straży Granicznej por. SG Krzysztof Lewczuk, płk SG Zdzisław Łukowicz – Zastępca Komendanta Podlaskiego Oddziału SG, kadra, funkcjonariusze i pracownicy cywilni oddziału, Przewodniczący Krajowy Związków Zawodowych Funkcjonariuszy pan Mariusz Tyl wraz z przewodniczącym organizacji terenowych, Poczet sztandarowy.
W kazaniu ks. kmdr Zbigniew Rećko powiedział m.in.: Czasu zatrzymać się nie da. W takich chwilach jak ta, kiedy wspominamy naszych braci – funkcjonariuszy SG tragicznie zmarłych przed czterema laty, zdobywamy się na głębszą refleksję nad tym, co za nami, co nas czeka w przyszłości – tej bliskiej i dalszej – jeśli będzie nam dana… Pytamy o najgłębszy sens naszego zaangażowania w kształtowanie otaczającej nas rzeczywistości. Pytamy o sens codziennego wysiłku, pracy, służby i poświęcenia na rzecz drugiego człowieka. Przecież to wszystko może być przerwane w jednej chwili – jak 31 października 2009 roku nad zamgloną Polsko-Białoruską granicą zostało przerwane życie trzech funkcjonariuszy spod znaku białego orła i lotniczej biało-czerwonej szachownicy. (…) Dziś, kiedy wspominamy nagłą i tragiczną śmierć przed czterema laty lotników – pograniczników por. Andrzeja Żukowskiego, chor. sztab. Bartłomieja Bartnickiego oraz chor. Marcina Bezubika odkrywamy, że oni także wypełnił sensem swoje życie. Najpierw kształtowali je w swoich rodzinach, z których wyszli, w rówieśniczych grupach wśród kolegów i koleżanek, potem w rodzinach, które założyli, a także wśród kolegów, w formacji Straży Granicznej. Zginęli przed czterema laty pełniąc służbę nad Polską granicą, aby nikt i nic nie zakłóciło naszego spokoju, bezpieczeństwa ojczystego domu…pochylamy się nad mogiłami poległych w obronie najwyższych wartości. (…) Nasze dzisiejsze, rocznicowe spotkanie jest wezwaniem do czujności. Jakże wymownie brzmią słowa Jezusa z Nazaretu z dzisiejszej Ewangelii: „Niech będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie. …„Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie…”. Życie człowieka i ofiara z życia mają sens wówczas, gdy przepełnione są miłością Boga, Ojczyzny i drugiego człowieka. Kto oddaje życie w służbie najwyższym wartościom, ten spotka się z uznaniem i pamięcią potomnych, a nade wszystko odbierze nagrodę życia wiecznego.
Na zakończenie Mszy św. modlitwę odmówił ks. plut. Piotr Nestoruk - prawosławny kapelan Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Następnie przemówił przedstawiciel Lotnictwa Straży Granicznej, który podziękował za pamięć i modlitwę. Przed Mszą św. delegacje służbowe udały się na cmentarze, gdzie zostali pochowani zmarli w katastrofie funkcjonariusze. Na grobach zostały złożone wieńce i odmówiono wspólnie modlitwy.
Po Mszy św. 40 osobowa delegacja udała się na miejsce katastrofy na terenie Republiki Białoruś. Tam przybył także Wojewoda podlaski Maciej Żywno. Przy pomniku zostały odmówione modlitwy przez kapelanów: ks. mjr Wiesława Kondraciuka – rzymsko - katolickiego kapelana Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej i ks. Piotr Nestoruka - prawosławnego kapelana Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej. Następnie zostały złożone wieńce i zapalone znicze. Rodziny udały się później w miejsce katastrofy, gdzie zapalono znicze i odmówiono krótką modlitwa. Nad całością uroczystości czuwali funkcjonariusze z PSG w Mielniku i PSG Czeremsze ze swoimi komendantami płk SG Włodzimierzem Pielachem i płk SG Konstantym Germanem oraz pogranicznicy z Białorusi z Brześcia.
16 - 17 V 2013 (czwartek - piątek)
W dniach 16 – 17 maja na terenie Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej miały miejsce centralne obchody XXII rocznicy powstania Straży Granicznej
W dniu 16 maja o godz. 11.00 została odprawiona Msza św. kościele Katedralnym pw. Wniebowzięcia NMP pod przewodnictwem Biskupa Henryka Ciereszki, homilie wygłosił Biskup Drohiczyński Antoni Dydycz. Mszę św. koncelebrowali: ks. kmdr Zbigniew Rećko - Proboszcz Garnizonu Białystok, ks. mjr Wiesław Kondraciuk - kapelan Podlaskiego Oddziału SG, ks. Leon Grzegorczyk kapelan Policji, wraz z kapelanami Dekanatu Straży Granicznej. Obecni byli: Prawosławny Dziekan Straży Granicznej por. SG Adam Weremijewicz i Ewangelicki Dziekan Straży Granicznej ks. ppłk SG Kornel Undas wraz z towarzyszącymi kapelanami.
W kazaniu Biskup Drochiczyński pogratulował służby i pracy funkcjonariuszom Podlaskiego Oddziału SG. Powiedział, że widzi w nich wspaniałych przedstawicieli Rzeczypospolitej Polskiej. Przypomniał, że historia Polski ma trwałe korzenie w miłości do Ojczyzny. Tworzy je „duma z Ojczyzny, która umiała być wielką, która była w stanie przez wiele dziesięcioleci bronić się, bo były stanice”. Bp Dydycz wyjaśniał, że choć w dzisiejszych czasach zmienił się zakres działalności oddziałów Straży Granicznej, to zawsze podstawą jej szkolenia, funkcjonowania i służby jest miłość do Polski i ludzka uczciwość. Jakże istotne jest to, kim jesteśmy jako ludzie. Od tego zależy trwałość granic, nie tylko tych geograficznych - od tego zależy wielkość Polski – wyjaśniał.
We Mszy św. uczestniczył Komendant Podlaskiego Oddziału SG płk Leszek Czech wraz z zastępcami oraz licznie zgromadzeni: kadra, funkcjonariusze i pracownicy cywilni oddziału. Zaproszeni goście – parlamentarzyści Ziemi Podlaskiej, przedstawiciele władz wojewódzkich, miejskich i samorządowych, przedstawiciele służb mundurowych: wojska, policji, straży pożarnej, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Izby Celnej, Inspekcji Transportu Drogowego i Służby Więziennej; przedstawiciele organizacji kombatanckich i żołnierskich oraz młodzież z klas mundurowych. Oprawę muzyczną uroczystości przygotowała Orkiestra Reprezentacyjna Straży Granicznej z Nowego Sącza.
Na zakończenie Mszy św. dziekan Straży Granicznej, ks. płk. Zbigniew Kępa, odczytał list od biskupa polowego Józefa Guzka skierowany do uczestników obchodów. W piśmie biskup podkreślił ważne znaczenie, jakie w panoramie służb mundurowych odgrywa Straż Graniczna, która chroniąc ojczyste granice, troszcząc się o bezpieczeństwo wewnętrzne państwa polskiego oraz dbając o interes gospodarczy kraju. Biskup wspomniał o wizytach w oddziałach Straży Granicznej, które dały możliwość przyglądnięcia się niełatwej służbie funkcjonariuszy i porozmawiania na tematy zawodowe. Podkreślił, że Służba ta wymaga pełnej dyspozycyjności, ciągłego szkolenia i szlachetnej postawy moralnej.
- Pragnę wyrazić Wam uznanie za służbę, dzięki której, jak to w sposób poetycki zostało wyrażone w słowach piosenki „Gdy ty śpisz, kraju strzeże ktoś tu, by cię nikt nie zbudził ze snu”, możemy – jako mieszkańcy – czuć się bezpiecznie – napisał Biskup Polowy. Biskup Józef Guzdek wspomniał, że funkcjonariusze i pracownicy Straży Granicznej szukają inspiracji i wzorów w Ewangelii i włączają się w życie Kościoła.
- Jako duszpasterze chcemy być blisko Waszych spraw – zarówno zawodowych, jak i rodzinnych, służąc pomocą, zachętą, a niekiedy także i przestrogą. Podczas Mszy św. do ofiary Chrystusa i Kościoła dołączamy także ofiarę Waszej służby, wyrzeczenia i trudów – napisał Biskup Guzdek. W przesłaniu znalazły się też słowa skierowane do weteranów formacji granicznych oraz emerytów i rencistów. "Miejcie satysfakcję, że Wasza służba znalazła godnych kontynuatorów, obecne pokolenie funkcjonariuszy" – napisał biskup. W przesłaniu znajdujemy także echa restrukturyzacji Straży Granicznej, która powoduje, iż niektórzy „przeżywają niepokoje i rozterki związane z koniecznością podjęcia życiowych decyzji”. Tym wszystkim hierarcha życzył „dobrych wyborów i zawierzenia Opatrzności Bożej”.
Przed błogosławieństwem Biskup Henryk Ciereszko powiedział: „Miłość Boga i Ojczyzny, ochrona dobra wspólnego nabiera właściwego ciężaru, gdy odnosimy je do Boga. Moc służby, odwaga, poświęcenie i ofiarność, mają swoje źródło w naszej wierze. Jeśli macie wiarę w sercu, pięknie wypełnicie waszą służbę”. „To buduje, cieszy i napawa radością, że w programie uroczystości państwowych znalazło się miejsce na spotkanie z Chrystusem w Eucharystii i na wspólną modlitwę” – podkreślał Biskup Pomocnicy Archidiecezji Białostockiej.
Oprócz Mszy św. w archikatedrze białostockiej odbędą się nabożeństwa w soborze katedralnym św. Mikołaja w Białymstoku oraz w kaplicy ewangelicko-augsburskiej.
Po południu, o godz.17.00 rozpoczął się okolicznościowy koncert w amfiteatrze Opery i Filharmonii Podlaskiej wykonaniu Orkiestry Reprezentacyjnej Straży granicznej w towarzystwie aktorów Teatru Roma
W piątek, 17 maja, o godz. 12.00 na białostockim Rynku Kościuszki przed pomnikiem Marszałka Piłsudskiego miał miejsce uroczysty apel służbowy połączony z promocją 53 funkcjonariuszy na pierwszy stopień oficerski Służby Granicznej. Promocja oficerska obędzie się w Białymstoku po raz pierwszy. Z tej okazji w apelu uczestniczył biskup polowy Józef Guzek, który zgodnie z ceremoniałem udzieli promowanym oficerom pasterskiego błogosławieństwa. Od godz. 14.00, na placu przed ratuszem, rozpoczął się rodzinny „Piknik z mundurem”.
14 - 16 V 2013 (wtorek - czwartek)
Jak pełnić posługę duszpasterską wśród funkcjonariuszy i pracowników w Straży Granicznej na granicy zewnętrznej Unii Europejskiej? Z takim i innymi problemami zmierzyli się kapelani Dekanatu Straży Granicznej podczas odprawy w dniach 14 - 16 maja 2013 r. w Białymstoku w Podlaskim Oddziale Straży Granicznej.
Kapelani przybyli do Białegostoku 14 maja w godzinach popołudniowych i odprawa rozpoczęła się od spotkania z zastępca Komendanta Podlaskiego Oddziału SG płk SG Zdzisławem Łukowiczem i Proboszczem Garnizonu Białystok ks. kmdr por Zbigniewem Rećko, którzy przybliżyli specyfikę służby i pracy duszpasterskiej na Podlasiu. Następnego dnia po śniadaniu wszyscy udali się najpierw do PSG Kuźnica, gdzie zapoznali się z funkcjonowaniem przejścia granicznego z Białorusią. Poznali warunki służby i pracy zarówno funkcjonariuszy Straży Granicznej jak i Służby Celnej.
W samo południe została odprawiona Msza św. w Sokółce w kościele pw. św. Antoniego Padewskiego w Sokółce, gdzie wystawiona jest Cząstka Ciała Pańskiego. Po Mszy św. historie cudu przybliżył proboszcz parafii. Następnie kapelani udali się do PSG Szudziałowo, gdzie na nowoczesnej placówce komendant placówki mjr Mirosław Podgajecki omówił służbę w ochronie granicy. Kapelani mogli obejrzeć nowoczesny budynek jak i sprzęt, którym dysponuje placówka.
Wielkie dziwienie wywołała u kapelanów wizyta na PSG w Krynkach. Budynek placówki pamięta czasy Wojsk Ochrony Pogranicza. Trzeba zaznaczyć ze placówka dysponuje nowoczesnym sprzętem do ochrony graniczy państwowej. Wielka atrakcją było zapoznanie się z częścią ochranianego odcinak granicy, by wreszcie na końcu spotkać się z kultura i kuchnia polskich Tatarów u „Dżannety”. W tym dniu nie zabrakło czasu na odprawę służbową, podczas której zostały omówione przedsięwzięcia na ten rok: wypoczynek dzieci w Ustce i pielgrzymka Straży Granicznej na Jasną Górę w sierpniu.
Odprawa zakończyła się udziałem we Mszy św. rozpoczynającej centralne obchody 22. rocznicy powołania Starzy Granicznej w katedrze białostockiej pod przewodnictwem Bp Henryka Ciereszki, a homilie wygłosił Biskup Drohiczyński Antoni Dydycz.
22 II 2013 - piątek
10 II 2013 - niedziela
W niedzielę, 10 lutego br., w Siemiatyczach odbyły się uroczystości z okazji 150 rocznicy wybuchu powstania styczniowego. Na terenie Siemiatycz rozegrała się jedna z największych bitew powstania, która trwała w dniach 6 i 7 lutego 1863 roku. Honorowy patronat objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Bronisław Komorowski.
Uroczystość rozpoczęła się od Mszy św. kościele pw. Wniebowzięcia NMP pod przewodnictwem biskupa drohiczyńskiego Antoniego Dydycza. Mszę św. koncelebrowali: ks. prałat Stanisław Ulaczyk – wikariusz generalny wraz z kapłanami dekanatu siemiatyckiego, oraz także ks. mjr Wiesław Kondraciuk - kapelan Podlaskiego Oddziału SG – reprezentujący białostocką parafię garnizonową.
W kazaniu Biskup Drohiczyński nawiązując do czytań powiedział: „Dzisiaj chcemy wszakże zatrzymać się na jeszcze szerszym znaczeniu słowa powołanie. Można je bowiem, a nawet trzeba, odnieść do postaw patriotycznych. Każdy przecież człowiek jest w jakiś sposób powołany do konkretnego narodu, do określonego państwa, albo do szczególnej działalności.”
Przypominając bitwę pod Siemiatyczmi powiedział: „W trzy dni po bitwie węgrowskiej doszło do walk pod Siemiatyczami. Pierwszym dowódcą, który zjawił się na miejscu był Stanisław Songin z mandatu dowództwa powstańczego, działającego na terenach dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego. Na pomieszczenia partyzanckie przeznaczono klasztor Księży Misjonarzy, miejscowy pałac i wiele innych obiektów. Dowództwo z czasem przejął Bronisław Rylski. Natomiast już z partyzantami najpierw dotarł od Ciechanowca Władysław Roman Cichorski, zwany „Zameczkiem”. Następnie Matliński i Jabłonowski przez Sterdyń, Krzemień i Granne zmierzali także do Siemiatycz. A z południa, przez Gnojno i Niemirów przedostał się Roman Rogiński po śmiałym ataku na wojska carskie w Białej Podlaskiej.
Wojskami carskimi, dobrze uzbrojonymi, mającymi do dyspozycji działa dowodził gen. Maniukin. Do pierwszej, jakby próbnej potyczki doszło już 6 lutego. Właściwa jednak bitwa rozegrała się dnia następnego. Pierwszy kontakt bojowy Rosjan nieco zaniepokoił Maniukina, dlatego wycofał się do Czartajewa, aby starannie opracować atak na dzień następny. Sytuacja powstańców była trudna, nie mieli jednego dowódcy. Wszystkie oddziały uczestniczące w walce, niemal w ostatnich minutach docierały na pole walki. Ale walka była twarda, pomimo wyjątkowej różnicy w uzbrojeniu na niekorzyść powstańców. W bitwie tej uczestniczył ks. Stanisław Brzóska.
Rozproszeni powstańcy stopniowo zaczęli się wycofywać. Najdłużej bronili się żołnierze Rogińskiego znajdujący się w zamku. Otoczeni ze wszystkich stron wraz z płonącą budowlą oddali swoje życie za Polskę. W tym czasie część powstańców ruszyła w stronę Drohiczyna, kierując się ku Warszawie, część na Wysokie Litewskie, a potem do Białowieży.
Niewielki oddział udał się w kierunku Bielska Podlaskiego. Oddziały zaś Jabłonowskiego i Matlińskiego, które w rzeczywistości nie zdążyły na pola bitew, przeprawiły się przez Bug na wysokości Klimczyc. Rogiński wyruszył na Królowy Most, a potem na Prużany i Kobryń. Lewandowski zaś przekroczył Bug w okolicy Zabuża. Na parę dni zatrzymał się w lasach Klepaczewa i Serpelic, poszukując nowych rekrutów, przekazując dowództwo powiatu łosickiego Czarkowskiemu. Sam zaś Lewandowski zajął się odbudową organizacji cywilnej w województwie podlaskim.”
Podsumowując ks. Biskup podkreślił: „Powstanie nie zakończyło się militarnym zwycięstwem. Nie objęło wielkich mas. Miało wszakże charakter powszechny, gdyż nie było takiego stanu, którego przedstawiciele nie wzięliby udziału. Ta też powszechność wpłynęła na ożywienie świadomości narodowej, na umocnienie poczucia własnej tożsamości oraz na potrzebę pielęgnowania ojczyźnianego obyczaju i narodowej kultury. I to z tego względu kultura polska w okresie popowstaniowym rozwijała się wyjątkowo dynamicznie i na wszystkich możliwych płaszczyznach.”
Zakończył słowami: „Bogu niech będę dzięki za samo Powstanie Styczniowe, za moc ducha, dzięki któremu nasi ojcowie byli w stanie obronić tożsamość, a polskość uatrakcyjnić dla otoczenia. Oby takich Polaków nam nigdy nie brakowało. Naszą wdzięcznością obejmujemy również tę przedziwną więź wiary katolickiej i ducha polskości. Więź, która z miłością otwiera się na ludzi o innych przekonaniach, i która była i jest oazą dla uchodźców oraz prześladowanych, a to dzięki zakorzenieniu się w prawdzie, sprawiedliwości i umocowaniu w Ewangelii.”
We Mszy św. uczestniczyli: posłowie na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, przedstawiciele władz wojewódzkich na czele z panem Wojciechem Dzierzgowski - wicewojewoda, żołnierze garnizonu Białystok na czele z panem płk Sławomirem Kołodziejskim - dowódcą, przedstawicie władz samorządowych miasta i powiatu na czele z burmistrzem panem Piotrem Siniakowiczem i starostą panem Mikołajem Manturem. Szefowie i przedstawiciele służb mundurowych województwa, lasów państwowych na czele z panem st. bryg. Antonim Ostrowskim – komendantem wojewódzkim PSP, poczet sztandarowy i kompania honorowa z III Kompanii z 18 Pułku Rozpoznawczego, poczty sztandarowe instytucji i organizacji miasta i powiatu.18 Białostocki Pułk Rozpoznawczy reprezentował mjr Mirosław Sosna, zaś Podlaski Oddział Straży Granicznej reprezentował ppłk Włodzimierz Pielach – komendant PSG w Mielniku. Mszę św. uświetniła Orkiestra Miejska z Białegostoku.
Po Mszy św. dalsze uroczystości miały miejsce na skwerze w centrum miasta. Po złożeniu meldunku i odegraniu hymnu narodowego, został odczytany list od Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego. Następnie zabrali głos zaproszeni goście: posłowie, pan wicewojewoda, wicemarszałek, burmistrz miasta.
Po przemówieniach okolicznościowych miał miejsce Apel Pamięci. Odczytał go kpt. Piotr Pieczur z Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Białymstoku. Apel zakończyła salwa honorowa oddana przez żołnierzy z 18 Pułku Rozpoznawczego.
Na koniec wszyscy udali się na pobliski cmentarz parafialny, gdzie znajduje się pomnik powstańców styczniowych, Tam delegacje złożyły kwiaty i wieńce. Ostatnim punktem obchodów było wystąpienie Zdzisława Warpechowskiego na temat powstania styczniowego i bitwy siemiatyckiej oraz koncert Miejskiej Orkiestry Dętej z Białegostoku w Siemiatyckiego Ośrodka Kultury.